Świat Ruty
Piękna książka! Prawdę powiedziawszy, rozdział pierwszy nieco mnie zaszokował. Zestresowana pięćdziesięciolatka, porzucona przez męża dla młodszej, jazda we mgle… i wypadek! Ofiarą jest kobieta. Pogotowie! Policja! Przesłuchanie! Wyrzuty sumienia! Worek nieszczęść – naraz! Z Ireną, pechową bohaterką, będziemy trwać do końca książki...