Aktualności
Renomowane światowe wydawnictwo Penguin Random House kupiło prawa do książki Tańczące niedźwiedzie. Reportaże z transformacji Witolda Szabłowskiego. Tym samym polski reporter dołączył do grona literackich sław - w Penguin Books publikowali m.in. Agatha Christie, Ernest Hemingway, Salman Rushdie i Zadie Smith, a spośród polskich autorów w katalogu wydawnictwa znaleźli się m.in. Bruno Schulz, Tadeusz Konwicki, Sławomir Mrożek, Ryszard Kapuściński i Agata Tuszyńska.
Przedstawiciele Penguin Random House wzięli udział w czerwcowym seminarium dla wydawców zagranicznych w Krakowie, organizowanym od kilku lat przez Instytut Książki, podczas którego mieli okazję zapoznać się z twórczością polskich autorów, m.in. Witolda Szabłowskiego, który był jednym z gości naszego seminarium.
Tańczące niedźwiedzie to reporterska opowieść a zarazem niezwykła metafora naszego wychodzenia z komunizmu. Szabłowski przygląda się uwolnionym niedźwiedziom w Bułgarii i wędruje po krajach, które wciąż na wolność czekają, i tych, które mają jej zbyt wiele. Objeżdża autostopem ogłaszające niepodległość Kosowo, wozi zdezelowanym peugeotem drżących o życie Fidela Kubańczyków, kłóci się z zakochanymi w Stalinie przewodniczkami po jego muzeum, przemyca samochód na Ukrainę, nocuje na londyńskiej Victorii z bezdomną spod Pabianic. W jego książce wszyscy okazujemy się tańczącymi niedźwiedziami, którym wolność przynosi jednocześnie ulgę i ból.
„W mojej książce porównuję nasze wychodzenie z niewoli, z życia w systemach totalitarnych, do tego, co się dzieje z tańczącymi niedźwiedziami, które jeszcze niedawno, w kurortach prowadzone przez Cyganów tańczyły do melodii gęśli. Cały dramat polega na tym, że tańczące niedźwiedzie, mimo wieloletnich wysiłków, mimo ogromnych kwot zainwestowanych w to, żeby jakoś ich życie poprawić i chociaż troszeczkę zbliżyć je do natury, wciąż tańczą. Kiedy rzeczywistość stawia przed nimi jakieś wyzwanie, z którym nie potrafią sobie poradzić, stają na tylne łapy i zaczynają się gibać. To jest ich reakcja na problemy, na stres, to jest reakcja na wolność, z którą sobie nie radzą″ – opowiadał o swojej książce Witold Szabłowski.
Witold Szabłowski jest reporterem „Gazety Wyborczej″ i „Dużego Formatu″, laureatem wielu prestiżowych nagród, m.in. nagrody im. Beaty Pawlak i im. Ryszarda Kapuścińskiego. Jego debiut Zabójca z miasta moreli. Reportaże z Turcji z 2010 r. był nominowany do nagrody Nike. Angielski przekład, którego autorką jest Antonia Lloyd-Jones, dostał nagrodę brytyjskiego PEN-Clubu, a „World Literature Today″ uznało go za jedną z najważniejszych książek przetłumaczonych w minionym roku na język angielski. W 2015 książka ukazała się po rosyjsku i niemiecku.