Aktualności
Tomasz Bąk otrzymał Wrocławską Nagrodę Poetycka "Silesiusa" za książkę "Kanada" w kategorii debiut roku. W kategorii książka roku wygrał Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki za "Imię i Znamię". Nagrody wręczono podczas gali w sobotę w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu.
O przyznaniu statuetek i pieniężnych nagród poinformowała PAP w sobotę Izabela Zalewska z Urzędu Miasta we Wrocławiu, organizatora nagrody.
Oprócz statuetki "Silesiusa" autorstwa wrocławskiego artysty Michała Staszczaka, laureat nagrody w kategorii za całokształt twórczości otrzymuje 100 tys. zł, zwycięzca w kategorii książka roku - 50 tys., zaś w kategorii debiut roku - 20 tys.
Nagroda jest wyróżnieniem i promocją najważniejszych dzieł i twórców polskiej poezji. Została wręczona po raz piąty. Przyznawana jest w trzech kategoriach: za całokształt twórczości, książkę roku oraz debiut roku.
Wcześniej jury pod przewodnictwem prof. Jacka Łukasiewicza ogłosiło, że w tym roku poeta Marcin Świetlicki został laureatem "Silesiusa" za całokształt twórczości.
Wtedy też prof. Łukasiewicz powiedział, że Świetlicki jest wybitnym i ważnym współczesnym poetą. "W zeszłym roku ukazał się obszerny tom wierszy zebranych, przez co poezja ta pokazała się w swojej całości, oryginalności i odrębności. Pod koniec lat 80. Świetlicki był uważany za młodego ekscentryka, dziś stał się bardzo poważną postacią polskiej poezji. To poezja istotna i odpowiadająca wielu gustom czytelniczym" - mówił prof. Łukasiewicz.
O miano najlepszej książki walczyli: "Frak człowieka" Jacka Bieruta, "Pokój widzeń" Konrada Góry, "Pałacyk Bertolta Brechta" Edwarda Pasewicza, "Rezydencja Surykatek" Marty Podgórnik, "Wewe" Joanny Roszak, "Farsz" Marcina Sendeckiego" oraz "Imię i Znamię" Eugeniusza Tkaczyszyn-Dyckiego.
W kategorii debiut roku walczyły: "Alteracje albo metabasis" Karola Bajorowicza, "Kanada" Tomasza Bąka, "Usta Vivien Leigh" Pauliny Korzeniewskiej.
W tym roku do konkursu Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej zgłoszono ponad 112 tytułów. Prawo do zgłaszania tomów poezji w kategoriach: książka roku i debiut roku mają wydawnictwa oraz członkowie jury. W kategorii za całokształt - jedynie jurorzy.
Prawo do zgłaszania książek w kategoriach: książka roku i debiut roku mają wydawnictwa oraz członkowie jury, zaś w kategorii za całokształt jedynie jurorzy.
W ubiegłym roku nagrodę za całokształt twórczości przyznano Urszuli Kozioł, za najlepszy debiut uznano książkę "Język korzyści" Kiry Pietrek, zaś za książkę roku uhonorowano Bohdana Zadurę za "Nocne życie". (PAP)