Literatura

2020
Christine Dwyer Hickey

Pleciuga

Powieść Christine Dwyer Hickey „Pleciuga” bardzo mnie wciągnęła i pobudziła silne emocje, gdyż przedstawia bardzo trudny do uchwycenia punkt widzenia dziecka, ukazując przez pryzmat dziecięcego narratora mikroświat rodziny i najbliższego otoczenia. Świat ten jest ograniczony przez emocjonalną i intelektualną niedojrzałość głównej bohaterki i narratora w jednej osobie, a tym samym niemożliwy do pełnego wyrażenia.

Kolejne rozdziały powieści, podzielone na lata, pozwalają czytelnikowi obserwować, jak postrzeganie świata, a zwłaszcza życia rodzinnego i roli rodziców głównej bohaterki, jest coraz bardziej dojrzałe i krytyczne. W przeciągu 10 lat narratorka dojrzewa szybciej niż przeciętne dziecko. Znacznie wnikliwiej obserwuje i rozumie rozpad rodziny i wszystkie tego konsekwencje. Widzi coraz większe uzależnienie rodziców od alkoholu, depresję matki i jej niewydolność wychowawczą, która nie ma zbytniego wsparcia ze strony męża i w konsekwencji nie radzi sobie z tradycyjną rolą. Postać matki odbieram zdecydowanie negatywnie. Wychodzi za mąż jako młodziutka, niedojrzała dziewczyna. Kolejne niechciane ciąże i porody sprawiają, że coraz trudniej radzi sobie z opieką nad dziećmi i prowadzeniem domu, tym bardziej, że nie otrzymuje pomocy ze strony męża, gdyż ten ogranicza się głównie do zaopatrywania rodziny w niezbędne produkty, a wolny czas spędza poza domem. To wszystko sprawia, że w domu panuje chaos i brud, a dzieci, zwłaszcza młodsze, niezdolne do zajęcia się sobą, są zaniedbane. Matka pogrąża się coraz bardziej w alkoholizm i staje się nieczuła, a wręcz agresywna wobec dzieci. Życiem rodziny coraz częściej wstrząsają awantury między rodzicami, które bardzo negatywnie wpływają na poczucie bezpieczeństwa dzieci, a w konsekwencji doprowadzają do tragicznego końca – załamania psychicznego matki i jej próby samobójczej.

Główna bohaterka, chcąc odnaleźć sens w okolicznościach, w których przyszło jej dorastać, wymyśla swój własny, fantastyczny, choć absurdalny świat, który przedstawia na zewnątrz, aby ukryć ponury stan rzeczywisty. Ten stan ukrywa szczególnie, gdy przebywa w szkole z internatem, gdzie znajduje prawdziwy azyl przed chaosem i destrukcją, jakie panują w domu, a także troskę, serdeczność ze strony prowadzących szkołę sióstr, jakiej nigdy nie zaznała w domu. Ten bezpieczny azyl będzie musiała opuścić na zawsze, gdy dostanie od starszej siostry alarmującą wiadomość o tragedii w domu.

W powieści rozbroił mnie niezamierzony humor, wynikający z naiwnej szczerości w opisywaniu rodzinnych sekretów. Tytułowa pleciuga, próbując je ukryć przed obcymi, fantazjuje i zmyśla, gdyż coraz częściej obserwuje izolację, w jakiej jest jej rodzina i ona sama. Czytelnika rozbraja jej szczerość, niezamierzony humor, jej zdolność do wybaczania i ciągła nadzieja na lepsze.

Stefania Nieznalska-Weighill  
Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Węgorzewie