Literatura
Dom Żółwia. Zanzibar
Zanzibar (inna nazwa Unguja) wyspa na Oceanie Indyjskim, jest największą wyspą Archipelagu Zanzibar. Jej powierzchnia wynosi 1658 km2, o równikowym klimacie z tropikalną roślinnością. Małgorzata Szejnert w książce Dom Żółwia. Zanzibar opisuje wydarzenia i życie mieszkańców Zanzibaru na przełomie XIX i XX wieku, będącego wówczas pod rządami sułtanów Omanu, kraju wielu kultur i czarnej Afryki, Arabii, Indii oraz Europy.
Zanzibar to niezwykłe miejsce przyciągające ludzi z odległych krajów, szczególnie podróżników i handlarzy. Autorka wymieniła te osoby w swojej książce, są wśród nich również Polacy: Henryk Jabłoński z Podola, poeta, który pełnił tam funkcję konsula francuskiego, a także słynny Henryk Sienkiewicz, czy instruktorka nurkowania i szefowa firmy turystycznej Matylda Pniewska. Ważną postacią książki jest Dave Livingstone, znany z powieści Juliusza Verne, który niestety zmarł podczas jednej z wypraw i którego pogrzeb odbył się z honorami w Anglii. Na Zanzibarze przebywał również znany reporter Henry Stanley, który był przyjacielem Livingstone’a. Autorka poświęciła im obu obszerną część książki i w interesujący sposób opisała ich losy.
Ciekawą opowieścią, którą zamieściła w książce pisarka, są losy córki sułtana Saida, która uciekła statkiem do Europy, poślubiła niemieckiego handlarza i zamieszkała w Hamburgu i przez pewien czas mieszkała w Bydgoszczy. Do burzliwych wydarzeń historii, jakie opisuje autorka, należą: wojna, która kończy się po 37 minutach, a sułtan Chaled wraz z grupą 40 zwolenników ucieka do konsulatu niemieckiego, gdzie przebywał 15 lat. Innym wydarzeniem była rewolucja, która wybuchła 12 stycznia 1964 roku, w wyniku której obalono sułtanat, a kraj przemianowano na Ludową Republikę Zanzibaru i Pemby. Czarnoskórzy Afrykanie rozpoczęli walki z Arabami, zginęło około 4 000 osób. Kiedy sytuacja się ustabilizowała powstał nowy rząd, a w kwietniu 1964 roku, Zanzibar wraz z Tanganiką utworzył nowe państwo o nazwie Zjednoczona Republika Tanzanii. Tak pokrótce przedstawia się książka Małgorzaty Szejnert.
Historia Zanzibaru, spisana przez autorkę, została przedstawiona dokładnie i szczegółowo. Autorka zamieszcza dużo trudnych nazw własnych, ale dokładnie i merytorycznie je opisuje. Załączone fotografie dokumentują miejsca, budynki i osoby. Czytając tę książkę, można oczyma wyobraźni zobaczyć Zanzibar, poczuć zapach goździków oraz zobaczyć luksusy sułtańskiego dworu, skontrastowanego z nędzą zwykłych biednych ludzi. Pomimo obszernej treści książka fascynuje i zachęca do przeczytania.
Recenzja czerwiec 2023 – dorośli
Teresa Majta
DKK w Kielcach, woj. świętokrzyskie