Literatura
Niechciana
Ostatnio przeczytałam książkę autorstwa Barbary Kosmowskiej pt. „Niechciana”. Zainteresował mnie w pierwszej kolejności tytuł (chociaż nie brzmi to profesjonalnie) i recenzja na okładce. Pomyślałam: „Czemu nie?” i wzięłam się za czytanie…
„Wszystko się skończyło, jakby ktoś wyjął wtyczkę z Kasi serca.”
Była to moja pierwsza książka tej autorki. Powieść bardzo mnie wciągnęła. Zaczynając od treści – główną bohaterką jest Kasia. Szesnastolatka niedługo skończy gimnazjum i ma wybierać nową szkołę. Ma ona również swoje marzenia, hobby i plany na przyszłość. Wszystko jednak zostaje zburzone i świat staje do góry nogami, gdy dziewczyna dowiaduje się, że jest w ciąży! Jak teraz ma udawać „niepozorną” nastolatkę w pozornie ułożonym świecie?
„Najlepiej czekać. Pozwolić wronom zwinąć czarne skrzydła.”
Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na problemy, jakie porusza książka. Nie jest to tylko niechciana ciąża, ale także samotność, brak zrozumienia i wsparcia, pracoholizm, rozwód rodziców, bieda w rodzinie i wiele innych. Narrator zna myśli i uczucia bohaterów… Tak, w s z y s t k i c h bohaterów, bo chociaż główną bohaterką tutaj jest Kasia, to akcja często przeskakuje na inne postaci z jej środowiska. Taki zabieg wprowadza lekki chaos, ale z drugiej strony łatwiej jest zrozumieć naszych bohaterów i dostrzec, że nie tylko Kasia ma problemy. Łatwiej również możemy zrozumieć, dlaczego inni nie zauważają, że dzieje się z nią coś złego, a niektórzy zachowują się – mówiąc bardzo łagodnie – „jak przysłowiowe słonie w składzie porcelany”. Relacje międzyludzkie najczęściej są skomplikowane i nie zawsze czarno-białe.
Pozostali bohaterowie tej opowieści są interesujący, choć czasem według mnie ciut stereotypowi. Są barwni i realistyczni, przez co łatwiej jest się z nimi utożsamić. Podobnie dialogi – nie są sztuczne! Niektóre myśli bohaterów są „jak z życia wzięte”. Ogólnie, fabuła może się wydawać na pierwszy rzut oka prosta. W rzeczywistości jest jednak inaczej. Historia jest dojrzała, czasem smutna. Ważne jest to, że autorka nie bagatelizuje problemów, ale ma odwagę mówić o nich otwarcie i w sposób dojrzały, zarazem przekazując nam morał. Realizm książki wzbogaca również ciekawy dodatek autorki na początku każdego rozdziału. Są to wpisy z forum „Mama gimbus”. Wpisy innych dziewczyn w podobnej sytuacji pomagają lepiej zrozumieć sytuację Kasi.
„Wciąż się chowam, uciekam. Stoję, leżę, jem, nie jem, śpię.”
Podsumowując, książkę Barbary Kosmowskiej czyta się lekko mimo nie najłatwiejszej problematyki. Kiedy się zacznie, to historia wciąga bardzo szybko. Po jej przeczytaniu jakoś łatwiej zrozumieć, na czym polega podejmowanie decyzji, że nie na wszystko zawsze jest się gotowym. Poznanie historii Kasi to również może być wsparcie dla dziewczyn, które znalazły się w jej sytuacji. Czasem trudno otworzyć się, ale może przyjaciółka z książki ośmieli kogoś, da wsparcie. Zapraszam do poznania losów tytułowej Niechcianej, jej rodziny i grona jej przyjaciół – warto.
Natalia Tracz, Dyskusyjny Klub książki „Okładka” przy GBP w Aleksandrowie, woj. lubelskie