Aktualności

fot. IK (od lewej: Alexandra Szalay-Bobroviniczky, Jerzy Snopek, Joanna Urbańska, Dariusz Jaworski)
20.11.2018

Wiersze Zbigniewa Herberta w budapeszteńskim metrze

Kilkaset plakatów z fragmentami wierszy Zbigniewa Herberta pojawiło się we wtorek w wagonach budapeszteńskiego metra. Akcję "Wiersze w metrze", która potrwa do 20 grudnia, zainaugurowali przedstawiciele Instytutu Książki i Instytutu Polskiego w Budapeszcie.

We wtorek w Budapeszcie w podziemnym Muzeum Metra na stacji "Deak Ferenc" odbyła się konferencja prasowa inaugurująca akcję; wzięli w niej udział m.in. ambasador RP na Węgrzech Jerzy Snopek, dyrektor Instytutu Książki Dariusz Jaworski, wiceprezydent Budapesztu Alexandra Szalay-Bobroviniczky oraz dyrektor Instytutu Polskiego w Budapeszcie Joanna Urbańska.

Dariusz Jaworski zwrócił uwagę, że osoby jadące metrem natrafiają zazwyczaj na różnego rodzaju komercyjne reklamy czy ogłoszenia, a nagle będą stykać się z poezją. "Poezją, która może zaniepokoić, może zadziwić, można ją odrzucić, ale równie dobrze można ją przyjąć. Poetyka Herberta i to, o czym on mówił, wierzę w to, że trafia" - zaznaczył Jaworski. Dodał, że Instytut Książki zamierza wrócić do tej formuły w przyszłym roku.

Alexandra Szalay-Bobroviniczky przyznała, że dla Węgrów "cokolwiek co z Polski przychodzi, ma bardzo duże pozytywne znaczenie". Dodała, że w metrze zwykle ludzie tylko się rozglądają i patrzą przed siebie, a ta akcja pomoże w tym, żeby ta polska literatura "wróciła do nich z bardziej pogłębionym znaczeniem".

Joanna Urbańska zwróciła uwagę, że rozpoczynająca się we wtorek akcja, "stanowi jeden z najważniejszych punktów programu" obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na Węgrzech.

"Na ogół nie ustajemy w staraniach, by przypominać, jak ogromnego heroizmu, samozaparcia i odwagi wymagała zbrojna walka o wolność. Dzisiejsze wydarzenie jednakże skłania nas do tego, by chyląc czoła przed bohaterami, skupić się na innym aspekcie batalii toczonej o niepodległość, której jednym z najważniejszych pól bitwy była kultura" - wyjaśniła Urbańska.

Podkreśliła, że Polacy zachowali swoją tożsamość narodową, dzięki temu, że udało im się zachować swą kulturę. "Do tego zaś, w niemałym stopniu przyczynili się tak genialni poeci, jak Zbigniew Herbert" - dodała.

Kilkaset plakatów z wierszami Herberta, które zostały rozwieszone w Budapeszcie w pociągach linii metra M2, M3, M4, przygotował grafik Krzysztof Ducki. W metrze pojawiły się fragmenty m.in. wierszy - "Węgrom", "Pan Cogito o postawie wyprostowanej", "Potęga smaku", "Przesłanie Pana Cogito", "Podróż".

Ducki ocenił w rozmowie z PAP, że "w dzisiejszych czasach jest tak duża werbalizacja pewnych przesłań, że ludzie nie zwracają na nie uwagi". "W związku z tym chciałem wymyśleć coś takiego, co przykułoby ich uwagę. Jak zwrócą uwagę, podejdę, może zaczną czytać" – mówił autor plakatów.

Zaznaczył jednak, że gdyby tworzył ilustracje do książki to "na pewno wybrałby inne formy wyrazu".

Ambasador RP na Węgrzech Jerzy Snopek zwrócił uwagę, że Herbert jest obecny w świadomości mieszkańców tego kraju. "Środowisko inteligencji węgierskiej, już nie mówiąc, o środowisku pisarskim, literackim jest można powiedzieć z Herbertem po imieniu; oni z nim obcują, na Węgrzech ukazują się jego przekłady, nowe wydania" - powiedział ambasador.

Zaznaczył jednak, że "każdą miłość trzeba pielęgnować i w tym kraju też, dlatego trzeba o Herbercie przypominać". "Jestem pewien, że zainspiruje on wielu podróżujących metrem do tego, żeby sięgnąć do jego utworów" - zaznaczył.

Instytut Książki uzasadniając wybór tego poety w akcji napisał, że "wybór ten jest o tyle zasadny, że twórczość Herberta niepodważalnie wpisuje się w kanon +poezji narodowej+, tak ważnej i funkcjonalnej w roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości". Napisano, że jest to również "ukłon w stronę poety, podsumowujący rok 2018, który przebiega właśnie pod jego patronatem literackim".

Podobna akcja zakończyła się w niedzielę w Londynie. Fragmenty "Przesłania Pana Cogito" Herberta, "Oktostychów" Rymkiewicza, a także "Pana Tadeusza" Mickiewicza mogli czytać pasażerowie tamtejszego metra. Instytut Książki przygotował 1650 plakatów, prezentujących wybrane fragmenty polskiej poezji. Był to ostatni akcent trzyletniego projektu "Market Focus: Poland" na Londyńskich Targach Książki 2017. Akcja była realizowana w dniach 5-18 listopada 2018. (PAP)