Aktualności

Fot. Ela Lempp
02.12.2014

Sesja o Herlingu-Grudzińskim

Książki Gustawa Herlinga-Grudzińskiego wydawane są od 60 lat, ale głębsze zainteresowanie jego twórczością notuje się od ćwierćwiecza - mówiono podczas rozpoczętego w poniedziałek w Rzymie sympozjum poświęconego twórczości autora "Innego świata".  

Zwrócono uwagę na wyjątkowe miejsce, jakie w jego twórczości zajmuje "Inny świat", porównywany z "Archipelagiem gułag" Aleksandra Sołżenicyna i przedstawiany jako jedno z najważniejszych literackich świadectw ludobójstwa podczas II wojny światowej. 

W czasie sympozjum w stacji Polskiej Akademii Nauk w Wiecznym Mieście przywołano spotkanie prezydentów Bronisława Komorowskiego, Giorgio Napolitano i Joachima Gaucka z 20 listopada 2012 roku w Neapolu. Odsłonili oni tablicę pamiątkową dedykowaną Herlingowi-Grudzińskiemu na domu przy via Crispi 69, w którym pisarz, więzień łagrów i uczestnik bitwy o Monte Cassino, zmarły w 2000 roku, mieszkał prawie pół wieku.

To wydarzenie bez precedensu, którego symbolikę trudno przecenić - uważa jeden z uczestników sesji Włodzimierz Bolecki z Instytutu Badań Literackich.

Jako jedyne dzieło w swoim rodzaju w europejskiej literaturze prof. Bolecki wskazał "Dziennik pisany nocą", który określił jako "intelektualną panoramę" dwóch światów; wolnej Europy zachodniej i wschodniej będącej w strefie sowieckiego komunizmu. 

Historyk literatury Zdzisław Kudelski opowiedział o 40-letniej współpracy Gustawa Herlinga- Grudzińskiego i założyciela "Kultury" Jerzego Giedroycia. Poznali się w armii generała Andersa, gdy Herling- Grudziński był żołnierzem liniowym, a Giedroyć kierownikiem Wydziału Czasopism w oddziale kultury i prasy II Korpusu. 

Podczas rzymskiej sesji przypomniano, że Herling-Grudziński przez ponad cztery dekady publikował teksty w "Kulturze" i współpracował z włoskimi dziennikami, między innymi z "Corriere della Sera" i "Il Giornale".

Współpraca z włoską prasą - zauważył Zdzisław Kudelski - była ważniejsza niż sam oceniał ją pisarz. To dzięki temu docierał on do włoskich czytelników z informacjami o sytuacji w krajach za żelazną kurtyną. Ale - jak zauważył literaturoznawca - wspólne działania Grudzińskiego i Giedroycia nie ograniczały się do kwestii kultury i polityki, bo na przykład w 1957 roku, a więc w czasach post-stalinowskiej odwilży zorganizowali wyjazd pracowników fabryki samochodów w Warszawie do włoskiej fabryki koncernu Fiat.   

W konferencji we włoskiej stolicy udział wziął także włoski polonista Luigi Marinelli z rzymskiego uniwersytetu La Sapienza. Przypomniał wstęp, jaki Gustaw Herling-Grudziński napisał w 1946 roku do wydanych w Instytucie Literackim w Rzymie "Ksiąg narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego" Adama Mickiewicza. Fragment wstępu autor poświęcił idei zjednoczonej Europy.

Druga część sesji odbędzie się we wtorek w Neapolu, gdzie pisarz mieszkał od 1955 roku do śmierci w 2000 roku i gdzie został pochowany. Debatę poprowadzi między innymi jego córka Marta Herling z włoskiego Instytutu Badań Historycznych. 

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)