Aktualności
Ostatnim spotkaniem w ramach cyklu „Książki mojego życia" zorganizowanego przez Instytut Książki na Festiwalu Fantastyki Polcon 2017 była rozmowa z Anną Kańtoch – pięciokrotną laureatką Nagrody im. Janusza A. Zajdla.
Autorka przyznała, że choć sama czytać nauczyła się późno, to jako młody czytelnik nie znała pojęcia „książek nie dla dzieci" – sięgała głównie po kryminały i horrory, a rodzice czytali jej „Bajkę o żelaznym wilku" Wacława Sieroszewskiego. Już jako dziewięciolatka Anna Kańtoch zaczęła czytać książki Grabińskiego, potem Sapkowskiego, a od „Władcy Pierścieni" zrodziło się jej zainteresowanie fantastyką.
Pisarka wyznała prowadzącej, Joanna Malicie-Król, że lektura „Pana światła" Rogera Zelaznego, z mistrzowsko utkaną fabułą, onieśmieliła ją tak bardzo, że przez kilka miesięcy wątpiła w to, czy jest w stanie napisać dobrą książkę, natomiast „Angielski pacjent" Michaela Ondaatje, dzięki pięknie opowiedzianej historii i doskonałemu rytmowi zdań, stanowił warsztat dla jej dalszej pracy pisarskiej.
Podczas festiwalu miała miejsce premiera nowej książki Anny Kańtoch pt. „Niepełnia".