Aktualności
Dokładnie 125 lat temu, 10 kwietnia 1899 roku, w Bronowicach niedaleko Puław przyszła na świat Ewa Szelburg-Zarembina – polska pisarka, która największą sławę zyskała dzięki twórczości kierowanej do dzieci i młodzieży.
Pisała wiersze, powieści, dramaty, ale i eseje. Do jej najbardziej znanych dzieł należą wiersze takie jak m.in.: „Idzie niebo ciemną nocą”, „Wiosna idzie!”, „Myszątko”, „Jak szło słonko spać”, „Złoty jeż”, „Dziadzio Mrok” czy „Z górki na pazurki”. Wiele polskich dzieci, szczególnie urodzonych w PRL-u, dobrze zna także opracowane przez nią baśnie i legendy, wydawane wówczas w ogromnych nakładach, nierzadko z pięknymi ilustracjami Jana Szancera. Należą do nich m.in. „Baśń o szklanej górze”, „Lech, Czech i Rus” czy „Dary czterech wróżek”.
Przyszła pisarka urodziła się w skromnej rodzinie – jej ojciec był ogrodnikiem, a matka krawcową. Już w dzieciństwie zdradzała nie tylko duże zdolności, ale także zamiłowanie do książek, których w jej domu zawsze było wiele. Podobno nauczyła się czytać w wieku zaledwie czterech lat. Pierwszy sukces pisarski odniosła z kolei w wieku trzynastu lat – wygrała wtedy konkurs pisarski i jej tekst został opublikowany w prasie.
Do szkoły chodziła w Nałęczowie, następnie zaś ukończyła gimnazjum im. Władysława Kunickiego w Lublinie. W tym mieście założyła także III Lubelską Drużynę Skautową. W latach 1918-22 studiowała filologię polską i pedagogikę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, studiów jednak nie ukończyła. Zarówno we wcześniejszym, jak i w późniejszym okresie pracowała jako nauczycielka.
Podczas niemieckiej okupacji przebywała we Lwowie. Nie mogąc uczyć w oficjalnej szkole, Szelburg-Zarembina działała w podziemiu oświatowym, a także redagowała konspiracyjny miesięcznik „W świetle dnia”.
Po drugiej wojnie światowej zamieszkała w Łodzi, a następnie w Warszawie. W okresie PRL-u była bardzo popularną pisarką – szczególnie dzięki swoim licznym dziełom kierowanym do młodszych odbiorców. Z kolei jej mąż Józef Zaremba robił w tym czasie szybką urzędniczą karierę. W 1949 roku również Szelburg-Zarembina została wiceprzewodniczącą zarządu Związku Zawodowego Literatów Polskich, choć nie da się powiedzieć, że walka o nową, zgodną z linią Partii literaturę należała do jej głównych zainteresowań.
W latach siedemdziesiątych z inicjatywy pisarki powstał w Warszawie Instytut „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka”, który był jednocześnie szpitalem i formą upamiętnienia dziecięcych ofiar drugiej wojny światowej. W latach 1968–1976 pełniła funkcję Pierwszego Kanclerza Kapituły Orderu Uśmiechu.
Pisarka cierpiała na tajemniczą chorobę nerwową, która w końcu poskutkowała częściową utratą wzroku. Zmarła w podeszłym wieku, w 1986 roku w Warszawie. Pochowano ją w Nałęczowie – mieście swojego dzieciństwa, z którym czuła się związana przez całe życie.
RP/IK