Aktualności

14.04.2020

Rosyjscy wydawcy, księgarze i pisarze proszą o wsparcie w czasie epidemii

Ponad 500 rosyjskich wydawców, księgarzy i pisarzy skierowało w poniedziałek list otwarty do władz, w którym wskazują na wielkie straty dla tej branży z powodu epidemii koronawirusa i apelują o uznanie książek za artykuł pierwszej potrzeby.

Pod listem, opublikowanym przez niezależną „Nową Gazietę”, podpisali się znani w całym kraju pisarze, m.in. Daria Doncowa, Guzel Jachina, Siergiej Łukjanienko, Wiktor Pielewin, Ludmiła Ulicka, Jewgienij Wodołazkin. Sygnatariuszami apelu są także szefowie i redaktorzy wydawnictw, przedstawiciele branży księgarskiej, tłumacze, aktorzy i dramaturdzy, bibliotekarze, krytycy literaccy.

„Jeśli chodzi o wsparcie poziomu kulturalnego narodu, to książkę można porównać z chlebem i tak jak chleb jest ona towarem pierwszej potrzeby kulturalnej” - napisali autorzy listu.

Podkreślili, że pandemia koronawirusa uniemożliwiła sprzedawanie książek w księgarniach, które w Rosji odpowiadają za 70 proc. handlu książkami. "Zamknięcie księgarń faktycznie paraliżuje pracę całej branży księgarskiej - od pisarzy i wydawców aż do drukarni" - czytamy w liście. Same zaś księgarnie tylko w marcu straciły 50-60 proc. dochodów ze sprzedaży i dalsze ich zamknięcie może wywołać falę bankructw i "krach całej branży księgarskiej" - alarmują sygnatariusze.

Apelują, by uznać tę branżę za jedną z najbardziej poszkodowanych w wyniku pandemii, a książki włączyć do opracowanego przez rząd wykazu towarów pierwszej potrzeby. Przypominają, że wydawania książek w Rosji nie przerywano nigdy - ani w trakcie rewolucji 1917 roku i późniejszej wojny domowej, ani też w latach II wojny światowej.

„W kraju Puszkina, Tołstoja i Dostojewskiego książka zawsze odgrywała ważną rolę, której zachowanie jest tak potrzebne - szczególnie dziś, w obecnym trudnym czasie” - głosi apel.

[źródło: PAP, Anna Wróbel]