Instytut Książki

Artyści z Polski, Litwy, Ukrainy i Białorusi wezmą 15 sierpnia w Wilnie udział w koncercie „Ballady i Romanse”. Adam Mickiewicz dzisiaj mógłby też być po prostu tekściarzem, bo ta poezja na tekst piosenki nadaje się genialnie – mówi polska wokalistka Marta Zalewska, która wystąpi na koncercie.

Wydarzenie upamiętni Rok Polskiego Romantyzmu oraz dwusetną rocznicę ukazania się, w tym właśnie mieście, „Ballad i romansów” Adama Mickiewicza. Organizatorami koncertu są TVP Polonia, TVP Wilno i TVP Kultura. Patronatem honorowym objęli go prezydenci Polski Andrzej Duda i Republiki Litewskiej Gitanas Nauseda.

„Dla podkreślenia międzynarodowego charakteru widowiska, do udziału w koncercie zaproszono artystów z Litwy, Ukrainy i Białorusi. Polskę reprezentować będzie Marta Zalewska, wokalistka, multiinstrumentalistka, kompozytorka i autorka tekstów. Z tej okazji przygotowała wyjątkowy repertuar, oparty na poezji polskiego wieszcza narodowego, Adama Mickiewicza” - napisano w przesłanej PAP informacji prasowej.

Polska wokalistka zaprezentuje m.in. adaptację muzyczną takich utworów literackich jak „Do przyjaciół”, „Rękawiczka” i „Wielka Improwizacja”.

„Chodziło za mną już od jakiegoś czasu podjęcie wyzwania napisania muzyki do poezji, nie do swoich własnych autorskich tekstów. I tak się złożyło, że mamy Rok Polskiego Romantyzmu oraz otrzymałam zaproszenie do wystąpienia na Scenie Alternatywnej w Opolu, z zaznaczeniem, że koncert Sceny Alternatywnej nazywa się »Ballady i Romanse«, występują w nim artyści z autorskim repertuarem, a może ja bym mogła coś zaproponować bardziej nawiązującego do tego Roku Romantyzmu” - opowiadała PAP Zalewska.

I wtedy - jak mówi - postanowiła „odważyć się” sięgnąć po poezję Adama Mickiewicza. „Którą znałam nieźle, ale zupełnie dogłębnie poznałam ją właśnie przy pracy nad kompozycjami. Ponieważ to jest bardzo szerokie spektrum, poezja Mickiewicza, naprawdę jest z czego wybierać, natomiast nie każdy tekst nadaje się na tekst piosenki i nie każdy tekst nadaje się na tekst piosenki w stylu, w jakim ja komponuję muzykę, więc to było bardzo inspirujące” - relacjonowała.

„Na pewno »zapalnikiem« do podjęcia tego wyzwania był Festiwal w Opolu i Scena Alternatywna, natomiast nie ukrywam, że już wcześniej myślałam o tym, żeby zabrać się za tzw. szeroki projekt właśnie oparty na poezji zupełnie nie z tego wieku, w którym żyję” - zaakcentowała artystka.

W jej ocenie rezultat wyszedł ciekawy, również dlatego, że pokusiła się o inspiracje zaczerpnięte z muzyki folkowej. „Nie tylko gitarowe brzmienia, które są mi ogólnie rzecz biorąc najbliższe. Chociaż moje horyzonty muzyczne są szerokie i gdzieś wyrastam nie tylko z muzyki poważnej, ale także muzyki dawnej i też gram na instrumentach dawnych, więc i tego nie mogło zabraknąć i wydaje mi się, że to bardzo dobrze współgra też ze słowiańskim, mistycznym duchem, jaki jest w poezji Adama Mickiewicza” - zauważyła.

„A co chyba najważniejsze i też co ma największą moc według mnie, to to, że do koncertu w Wilnie zaproszono artystów z Litwy, Białorusi i Ukrainy, co też jednoczy nas i pokazuje, że mamy ten wspólny kulturowy »korzeń«, tę kulturę pogranicza. Naszym przewodnikiem po tym świecie jest Adam Mickiewicz i moje kompozycje. Wydaje mi się, że rezultat jest o tyle ciekawy, że jest w sumie dość współczesny i nagle okazuje się, że poezja, która ma przeszło 200 lat może być tekstem rockandrollowej czy rockowej połączonej z muzyką folkową piosenki, a Mickiewicz w dzisiejszych czasach mógłby również być po prostu tekściarzem, bo ta poezja jest tak świetna, że i na tekst piosenki nadaje się genialnie” - zaznaczyła.

Jak dodaje, pokusiła się też po sięgnięcie nie tylko po powszechnie znane utwory Mickiewicza. „Mam to szczęście, że parę lat temu trafiłam na tomik poezji, który został wydany 30 lat po jego śmierci i jest to pierwsze wydanie niektórych jego wierszy, takiej kompilacji. I właśnie tam znalazłam utwory, które nie są popularne dzisiaj, nie znajdują się w podręcznikach, a są fantastyczne i okazało się, że idealnie współgrają z muzyką i są bardzo inspirujące. Także oprócz »Ballad i Romansów«, oprócz »Wielkiej Improwizacji«, której fragmenty również zaśpiewam będą utwory myślę mniej znane, a bardzo wartościowe i warte poznania” - mówiła artystka.

„Także samo miejsce koncertu jest bardzo inspirujące, muszę przyznać, że po raz pierwszy wybieram się do Wilna, podróż odkładana od lat, bardzo cieszę się, że wreszcie się tam znajdę i chyba nie ma lepszego miejsca na wykonanie poezji Mickiewicza, z muzyką, co też nie jest częste. Mam nadzieję, że nasz koncert spodoba się odbiorcom, że ta muzyka będzie komunikatywna z wierszami i że również bogata znaczeniowość tej poezji gdzieś nie zginie” - podkreśliła.

Podczas koncertu wystąpią także polsko-ukraiński zespół Zazula, Merunas Vitulskis z Litwy oraz Pit Pawlaw z Białorusi.

„Wydarzenie organizowane jest w ramach Roku Romantyzmu Polskiego w Wilnie – mieście, w którym 200 lat temu zostały, po raz pierwszy, wydane »Ballady i romanse«. Dzieło to wyznaczyło początek epoki romantyzmu w Polsce i na stałe wpisało się do historii literatury” - wskazano w informacji prasowej.

Organizatorzy koncertu zwracają uwagę na szczególną wagę tej inicjatywy, która „w kontekście aktualnych wydarzeń międzynarodowych, wyraża solidarność krajów Europy Środkowo-Wschodniej, opartą na ugruntowanych więzach kulturowych pomiędzy narodami”. Podkreślają jednocześnie, że wydarzenie przyczyni się do „upowszechniania dziedzictwa narodowego, w tym wspólnej dla Polski i Litwy historii, kultury i sztuki”.

Ma być także okazją do przypomnienia dorobku twórców epoki romantyzmu oraz do świętowania trzeciej rocznicy utworzenia kanału Telewizji Polskiej – TVP Wilno. Data wydarzenia będzie również okazją do przypomnienia o kolejnej rocznicy Bitwy Warszawskiej.

„»Ballady i romanse« wracają do swojego rodzimego miasta. Chciałbym, aby w trakcie koncertu zabrzmiały te języki, które ukształtowały wyobraźnię Adama Mickiewicza” – powiedział członek Zarządu Telewizji Polskiej S.A. Mateusz Matyszkowicz.

Koncert „Ballady i Romanse” odbędzie się 15 sierpnia na dziedzińcu Starego Arsenału w Wilnie o godz. 21.00 (czasu litewskiego). Transmisja w TVP Polonia, TVP Wilno oraz TVP Kultura o godz. 20.00 (czasu polskiego).

źródło: PAP, Anna Kondek-Dyoniziak

Udostępnianie informacji PAP - klauzula informacyjna