Literatura
Najukochańsza
Książka „Najukochańsza” Joanny Jagiełło była jedną z najciekawszych książek, jaką do tej pory przeczytałam.
Autorka opowiada historię pewnej dziewczyny o imieniu Miłka. Zamieszkała ona po śmierci swojej babci z mamą artystką w domu pośrodku lasu. Wcześniej zajmowała się nią babcia, która była przeciwieństwem mamy. Nagle nastolatka musi zamieszkać w całkiem innym miejscu, wstawać bardzo wcześnie i dojeżdżać na przystanek rowerem, aby dotrzeć do szkoły. Miłka zmaga się ze swoimi trudnymi emocjami. Niestety nie potrafi dogadać się z mamą, której właściwie zupełnie nie znała i nazywa Etą. Nasza bohaterka zauważa, że tutejsi mieszkańcy uważają jej matkę za czarownicę. Bohaterka zaczyna mieć wizje, których nie rozumie, kiedy odwiedza wzgórze, na którym jak niesie wieść, palono kiedyś czarownice. Powoduje to, że zaczyna odczuwać niepokój. Natomiast w szkole czuje się odrzucona i nie chciana, ponieważ nie może znaleźć tam nikogo bliskiego. Nurtuje ją również pytanie - kto jest jej ojcem? Na szczęście pojawia się chłopak i serce Miłki podpowiada jej, że to ten wymarzony. Czy uda się Miłce odbudować więź z matką? Czy jej mama bez powodu zostawiła nastolatkę babci? Jakie tajemnice skrywa ta rodzina? Jak rozwinie się to pierwsze młodzieńcze uczucie? Odpowiedzi w książce.
Powieść ta nie tylko zauroczyła mnie swoją fabułą, jak również pięknym językiem. Może nie ma w niej szybkiego tempa i mnóstw przygód, ale za to jest misternie tkana historia, która wiele razy nas zaskoczy. To również niezwykła opowieść o relacjach między ludźmi. Pisarka przypomina nam jak łatwo czasem oceniać po pozorach i przez to krzywdzić innych. Myślę, że wielu nastolatków ulega pokusie łatwego oceniania, jak i doświadcza właśnie takiego osądu. Śledząc losy bohaterów i ich relacje zaczynamy zdawać sobie sprawę, że warto sobie zadać trud poznania kogoś lepiej, zanim zaczniemy wydawać o nim opinie. Autorka w tej książce ciekawie wprowadza także wątek palenia czarownic i pokazuje nam czytelnikom, jak historia lubi się powtarzać.
„Najukochańsza” to książka o trudnym okresie dojrzewania. To czas, kiedy mały pryszcz potrafi wywrócić nam dzień do góry nogami. To czas odkrywania siebie, podejmowania decyzji i wiary, że można wiele. Joannie Jagiełło w tej powieści udało się pokazać nam młodym czytelnikom, że nie należy skupiać się na docinkach rówieśników, że trzeba być sobą i żyć pełnią życia. Czytelnik, poznając skomplikowaną historię Miłki, wyraźnie zauważa, że o wartości człowieka nie decyduje to, z jakiej rodziny pochodzi, w jak dużym mieście mieszka, czy ile ma na koncie. Każdy z nas jest wyjątkowy i ma prawo do szczęścia. Musi tylko po nie sięgnąć. Ta lektura dotykała trudnych tematów, ale nie była to płaczliwa historyjka i to mnie w niej mocno ujęło. Czytałam ją z zapartym tchem i bardzo ją wam polecam.
Recenzja maj 2024 – dzieci i młodzież
Lena Karczmarzyk, lat 13
DKK w Aleksandrowie, woj. lubelskie