Aktualności
Specjalne, dwuksiążkowe wydawnictwo z „Balladami i romansami” Adama Mickiewicza w języku polskim i w tłumaczeniu na język esperanto wydała na sobotnie „Narodowe Czytanie” tej lektury Książnica Podlaska wspólnie z Białostockim Towarzystwem Esperantystów.
Książki, w okolicznościowym dwupaku, zaprezentowano w czwartek dziennikarzom w Białymstoku na konferencji prasowej zapowiadającej sobotnie „Narodowe Czytanie” – w jęz. esperanto – „Nacia Legado”.
W Białymstoku odbędzie się ono w amfiteatrze Opery i Filharmonii Podlaskiej. Gospodarzem czytania w Białymstoku jest marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki. Elementem akcji będzie także czytanie fragmentów poezji Mickiewicza w esperanto.
„W tym roku czytamy piękne teksy Adama Mickiewicza »Ballady i romanse«. (…) Myślę, że są to teksty wdzięczne, które przywołują cudowne obrazy i przyrody, które pobudzają wyobraźnię każdego człowieka. Teksty przeznaczone dla ludzi w różnym wieku” – zachęcała dyrektor Książnicy Podlaskiej Beata Zadykowicz.
Przypomniała, że tradycją jest wydawanie w Białymstoku na „Narodowe Czytanie” tekstów czytanych w danym roku także w języku esperanto.
„Baladoj kaj romancoj” – bo tak brzmi w esperanto tytuł „Ballady i romanse”, to 16 wierszy przetłumaczonych na esperanto – o dwa więcej niż w języku polskim – wyjaśnił prezes Białostockiego Towarzystwa Esperantystów Przemysław Wierzbowski. Autorką większości współczesnych, wykonanych tłumaczeń na „Narodowe czytanie” jest Lidia Ligęza, jeden wiersz przetłumaczył Walter Żelazny. Są też historyczne przekłady „Pani Twardowskiej” i „Trzech Budrysów” Antoniego Grabowskiego.
Wierzbowski powiedział, że tłumaczenie poezji nie jest łatwe, zwłaszcza na język esperanto. „Był taki pomysł, żeby poszczególne wiersze tłumaczyło po jednym tłumaczu na esperanto. Mnie miał przypaść w udziale »Tukaj albo powrót przyjaźni«. Po kilku linijkach zrezygnowałem. Powiedziałem, że nie dam rady po prostu” – powiedział Wierzbowski, który ma na swoim koncie wiele tłumaczeń.
Prezes białostockich esperantystów dodał, że trzeba w tłumaczeniu poezji stosować wiele - jak to określił - sztuczek, bo w esperanto nie ma możliwości stylizacji np. na język wiejski czy wysoki. „Tłumacze z tego wybrnęli doskonale” – dodał i ocenił, że efekt tłumaczeń jest ciekawy.
Przetłumaczone teksty „Ballad i romansów” trafiły już drogą elektroniczną do esperantystów na całym świecie, będą oni czytać w sobotę „Ballady i romanse” w wielu krajach.
Przemysław Wierzbowski przypomniał, że tłumaczenie tekstów z „Narodowego Czytania” na język esperanto służy zarówno popularyzacji tekstów literatury polskiej na świecie w tej formie jak i popularyzacji samego esperanta. Esperantyści współuczestniczą w „Narodowym Czytaniu” od lat, ukazują się tłumaczenia i wydania czytanych lektur na ten właśnie język.
źródło: PAP, Izabela Próchnicka