Aktualności
W ostatnich latach zainteresowanie e-bookami w naszym kraju systematycznie rosło, ale dopiero epidemia koronawirusa sprawiła, że Polacy masowo zaczęli czytać książki elektroniczne.
Z danych księgarni TaniaKsiazka.pl wynika, że sprzedaż e-booków od początku marca do połowy kwietnia w porównaniu do analogicznego okresu z zeszłego roku, wzrosła aż dwuipółkrotnie.
Jak informuje Empik, w okresie pandemii liczba nowych klientów kupujących książki na stronie internetowej sieci podwoiła się. Ponad 20% wszystkich kupujących wybierało wydania cyfrowe, podczas gdy wcześniej tą kategorią było zainteresowanych około 14% czytelników.
Ogromnym zainteresowaniem cieszy się także platforma Legimi. Według najświeższych danych (z końca marca) zanotowała ona około stuprocentowy wzrost liczby aktywacji usługi względem okresu sprzed zamknięcia szkół, a wydawcy, z którymi Legimi współpracuje, odnotowali średnie wzrosty obrotów na poziomie 40 procent.
Sprzedaż e-booków w pierwszym kwartale 2020 roku w porównaniu do analogicznego okresu 2019 w Woblinku wzrosła o prawie 80 procent, Grupa Helion zanotowała wzrost na poziomie 120 procent, większą popularnością cieszą się także książki i prasa na Publio.pl.
To jednak nie koniec, sprzedają się bowiem lepiej nie tylko e-booki, ale też same urządzenia umożliwiające ich czytanie. Świat Czytników podaje, że sprzedaż czytników inkBOOK w kanałach online wzrosła o 370 procent. Również wrocławska firma 71Media, czyli polski dystrybutor PocketBooka, potwierdza, że sprzedaż online wzrasta.