Instytut Książki

Olga Tokarczuk została laureatką literackiego Nobla za rok 2018. Pogratulowali jej m.in. prezydent, premier i minister kultury. - To wspaniale, że Akademia Szwedzka doceniła literaturę z centralnej części Europy. Cieszę się, że jeszcze się trzymamy - powiedziała noblistka po tym, jak dowiedziała się o przyznaniu jej nagrody.

Prof. Krzysztof Koehler, który był dziś gościem audycji "Gość PR24", podkreślił, że "Olga Tokarczuk weszła do literackiego raju".

- Namawiam do czytania jej dzieł w porządku chronologicznym. Wszystko jednak zależy od temperamentu czytelniczego, ale nie zachęcam do zaczynania przygody od "Ksiąg jakubowych" - stwierdził wicedyrektor Instytutu Książki.

W 2008 r. "Bieguni" Olgi Tokarczuk zdobyli Literacką nagrodę Nike, a dekadę później, w 2018 r., książka, której angielskie wydanie nosi tytuł "Flights" (tłum. Jennifer Croft), otrzymała nagrodę Międzynarodowego Bookera.

- Wtedy uświadomiłem sobie, że od tego czasu następnym krokiem może być Nobel - stwierdził prof. Krzysztof Koehler.

Literackim Noblem zostało dotąd uhonorowanych 114 osób, w tym czworo Polaków - Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont, Czesław Miłosz i Wisława Szymborska.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy (link do audycji).

Audycję prowadził Łukasz Sobolewski.

źródło: Polskie Radio 24/jp