Aktualności
Warsztaty tłumaczenia literatury węgierskiej na polski oraz spotkania z pisarzami węgierskimi i tłumaczami znalazły się w programie translatorskich dni polsko-węgierskich, które rozpoczęły się wczoraj w Budapeszcie.
W zamkniętych porannych warsztatach uczestniczyło kilkunastu studentów hungarystyki z Polski i młodych tłumaczy i polonistów z Budapesztu, popołudniowe spotkania są zaś otwarte dla wszystkich chętnych, w tym polonistów z Węgier.
Stowarzyszenie literackie Koło Attili Jozsefa, zajmujące się wspieraniem młodych autorów, wydawaniem książek i organizowaniem wydarzeń literackich, przygotowało trzydniowy program przy wsparciu Fundacji Wacława Felczaka. Na warsztatach uczestnicy pracują nad swoimi przekładami razem z autorem tekstu i doświadczonym tłumaczem. "W każdy dzień zajmujemy się innym gatunkiem. Dzisiaj dramatem, jutro będzie poezja, a w trzecim dniu proza" – powiedziała organizatorka, polonistka i tłumaczka współpracująca z Kołem Attili Jozsefa, Viktoria Kellermann.
W czwartek uczestnicy wraz z tłumaczką utworów wielu węgierskich autorów Jolantą Jarmołowicz i dramatopisarzem Janosem Hayem będą pracować nad tłumaczeniem jego dramatu "Apa lanya" (węg. "Córeczka tatusia"), który w środę uczestnicy obejrzeli w Teatrze Lalkowym w Budapeszcie.
Wieczorem odbędzie się m.in. spotkanie z tłumaczką dramatów polskich na język węgierski Patricią Paszt. "Sama jestem tłumaczką literatury polskiej i od lat uczestniczę w takich projektach. Mam wrażenie, że współpraca ze znanymi autorami albo takie translatorskie tandemy są najciekawsze. Chciałabym też dać studentom szansę, żeby współpracowali już na bardzo wczesnym etapie z autorami, żeby mieli z nimi kontakt osobisty i mieli śmiałość zadawać im pytania" – powiedziała Kellermann, która przetłumaczyła m.in. kilka tomów sagi o Wiedźminie Andrzeja Sapkowskiego, a także utwory Wisławy Szymborskiej.
W piątek uczestnicy warsztatów będą pracować nad utworem poetki Anny Terek przy współpracy tłumacza Andrasa Imreha, który przekłada co prawda przede wszystkim z angielskiego i francuskiego, ale od lat jest wykładowcą Instytutu Balassiego i ma duże doświadczenie w prowadzeniu warsztatów translatorskich. Wieczorem zaś odbędzie się spotkanie z trzema węgierskimi twórcami na temat "Polska w węgierskiej literaturze współczesnej". "O dziwo okazało się, że dosyć dużo autorów pisze cykle czy tomy o Warszawie albo o polskich tematach" – powiedziała Kellermann.
W sobotę zaś przedmiotem pracy na warsztatach będzie tekst Ilki Papp-Zakor, która sama tłumaczyła z polskiego. Uczestnikom będzie pomagać tłumacz z Krakowa Daniel Warmuz. Program zakończy rozmowa poświęcona tłumaczeniu prozy z udziałem Warmuza, wybitnej tłumaczki literatury węgierskiej Teresy Worowskiej oraz węgierskiego tłumacza Gabora Koernera oraz spotkanie z udziałem byłych stypendystów literackich Funduszu Wyszehradzkiego i uczestników poprzednich projektów translatorskich. (PAP)