Aktualności
Od wtorku na fasadzie pałacu Thun-Hohenstein w Pradze widoczna jest tablica pamiątkowa, wskazująca miejsce urodzenia polskiego malarza i pisarza Józefa Czapskiego.
W uroczystości wzięli udział: ambasador RP w Pradze Mirosław Jasiński, dyrektor Narodowego Instytutu Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą „Polonika” Dorota Janiszewska-Jakubiak oraz szef Polskiego Instytutu w Pradze Maciej Ruczaj. W ceremonii uczestniczyli zaproszeni goście z Korpusu Dyplomatycznego, władz Pragi, czeskich instytucji kultury oraz Polacy mieszkający w Pradze.
Powstanie tablicy jest wynikiem wspólnych działań Ambasady RP i Instytutu Polskiego w Pradze. Projekt przygotowała czeska artystka Paulina Skavova, autorka wielu podobnych instalacji w całej Republice Czeskiej. Realizacja tablicy została sfinansowana ze środków Narodowego Instytutu Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą „Polonika”.
Janiszewska-Jakubiak przypomniała, że życie Czapskiego i dzieje jego rodziny obrazują losy Europy Środkowej. Cytowała Czapskiego, który m.in. podkreślał, że dzięki matce Józefinie Karolinie Marii S. Thun-Hohenstein znał słowa zarówno polskiego hymnu „Jeszcze Polska nie zginęła”, jak i czeskiej pieśni narodowej „Gdzie jest mój dom”.
Józef Czapski, który zmarł w 1993 po przeżyciu 97 lat, był jednym z najważniejszych uczestników polskiego życia artystycznego i intelektualnego XX stulecia. Malarz i eseista, publicysta, krytyk. Oficer kawalerii, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej i kawaler Orderu Virtuti Militari.
W latach 1941–1942, na polecenie gen. Władysława Andersa, dowódcy Armii Polskiej w Związku Sowieckim, prowadził poszukiwania, rzekomo zaginionych, polskich oficerów – jeńców sowieckich. Świadectwem tragicznych, bezskutecznych poszukiwań kolegów – ofiar zbrodni katyńskiej – stała się książka „Na nieludzkiej ziemi”.
Wiceburmistrz Pragi i jednocześnie przewodnicząca zarządu Muzeum XX wieku w czeskiej stolicy podkreśliła, że pamięć o ludziach takich jak Czapski i o ich życiu jest obowiązkiem kolejnych pokoleń.
W 1947 r. Józef Czapski należał w Rzymie do współzałożycieli Instytutu Literackiego. Wydawca miesięcznika „Kultura” został później przeniesiony do Francji. Eseje publikowane w najbardziej opiniotwórczym piśmie polskiej emigracji politycznej po II wojnie światowej pozwalały licznemu gronu czytelników na poznanie i poczucie łączności z nowoczesnymi nurtami sztuki europejskiej. Ambasador Jasiński powiedział, że Czapski był nie tylko uznanym artystą, ale także z racji wieku i dokonań był mecenasem emigracyjnych artystów z Europy Środkowej.
źródło: PAP, Piotr Górecki