Aktualności

06.11.2018

Książka tygodnia: „O kulturze i rewolucji” Bronisława Wildsteina

Zbiór tekstów Bronisława Wildsteina O kulturze i rewolucji to rozpisany na wiele wariacji gatunkowych traktat o przemianach cywilizacyjnych, jakie w ciągu ostatniego półwiecza zmieniły oblicze Starego Kontynentu, rujnując aksjologiczne fundamenty, na których wznoszony był dotąd gmach Europy i tych części świata, na które promieniowała kultura europejska.

Owe przemiany Wildstein określa mianem „rewolucji innego typu”: nie bolszewickiego czy zbrodniczego, ale pokojowego, mieszczącego się w ramach demokratycznych procedur, obejmującego przede wszystkim sferę szeroko pojętej kultury, a w jej obrębie dziedzinę obyczajów, sztuki, literatury, filozofii, etyki, prawa. Zasługują one na miano rewolucyjnych ze względu na radykalizm dokonującej się w ich ramach transformacji cywilizacji europejskiej, erozji jej odwiecznych fundamentów i konstytuujących ją przez wieki sensów.

Autor nie ukrywa, że ogląda te rewolucyjne zmiany z jednoznacznie konserwatywnej perspektywy i postrzega ze zdecydowaną niechęcią. Ta perspektywa z pewnością przekona do publikacji czytelnika o skrystalizowanych prawicowych poglądach, doceniającego dokonania europejskiej cywilizacji, ufundowanej na klasycznych i chrześcijańskich wartościach. O kulturze i rewolucji to zarazem „młot na czarownice postępu”, czyli wyznawców postmodernistycznych idei, wśród których wyzwolona z jednoznacznych reguł moralnych umysłowość współczesna dokonuje rewolucyjnego przewartościowania wszystkich wartości, bez oglądania się na ugruntowane w tej części świata aksjomaty poznawcze.

W zbiorze znajdują się na nowo zestawione teksty Wildsteina z kilku ostatnich lat, wcześniej wygłaszane publicznie lub publikowane na łamach prasy albo na popularnych portalach internetowych. Teksty te uporządkowane obecnie w publikacji książkowej za sprawą jednoznacznego zamysłu kompozycyjnego zyskują nową jakość, układają się w pewien kompletny ogląd procesu mentalnej transformacji, jakiej poddawana jest cała zachodnia cywilizacja.

Pierwszą część (Zmierzch Europy) otwiera wykład wygłoszony w Trybunale Konstytucyjnym w roku 2017, poświęcony analizie zjawiska bezkrwawej rewolucji, która szlakami wytyczonymi przez Antonio Gramsciego i neomarksistowską frankfurcką szkołę krytyczną usiłuje ukształtować nową świadomość aksjologiczną społeczeństw europejskich przede wszystkim poprzez przekształcenia w sferze kultury, którą traktuje jako podstawowe narzędzie przewrotu. W ramach tego „rewolucyjnego eksperymentu”, negującego całkowicie „świadomość dotychczasowego zakorzenienia” Starego Kontynentu, wykuwa się, według autora, nowa postać totalitarnej ideologii. Neutralizuje ona wpływ religii i eliminuje tradycyjny porządek europejskiej cywilizacji, która ustanawia swoje nowe „fetysze”, jak opacznie pojmowana wolność, doktrynersko rozumiane „prawa człowieka”, „emancypacja” istoty ludzkiej całkowicie zmieniająca jej tożsamość oraz tożsamość wspólnot, w ramach których istnieje, jak rodzina czy naród. Skutecznym narzędziem instalacji nowej ideologii („miękkim odpowiednikiem” dawnego rewolucyjnego terroru) staje się, według Wildsteina, „coraz szczelniejszy system prawny”, a samo prawo podlega procesowi fetyszyzacji jako „jedyny sposób organizacji rzeczywistości ludzkiej”, wypierając i zastępując „etykę, moralność i obyczaj”.

Fascynujące są w tej części książki także teksty, w których Wildstein ukazuje niepokoje głosicieli nowego porządku z powodu odradzania się na Starym Kontynencie „politycznej reakcji”. Interesującą polemikę podejmuje Autor z pracami wpływowego intelektualisty amerykańskiego Marka Lilii (Rozbity umysł. O politycznej reakcji i Bezsilny Bóg), a przez nie ukazuje fascynujący zestaw lektur obowiązkowych dla każdego obrońcy starego porządku aksjologicznego – pisma Erica Vogelina, Leo Straussa, Allana Blooma, Erica Zemmoura i Michela Houellebecqa, którego powieści Uległość poświęca Autor osobny tekst – ze względu na wagę dostrzeżonych przez francuskiego pisarza zjawisk.

W części drugiej (Arystokraci, populiści i artyści) znajdujemy teksty, w których Wildstein rozprawia się z fałszywym rozumieniem takich pojęć jak populizm, postprawda, liberalna demokracja, pluralizm (w tym moralny), neutralność światopoglądowa państwa, oraz demaskuje fałszywość fundamentów aksjologicznych, jakie położyły pod gmach III RP jej liberalne elity polityczne, komentując przy tym ważne publikacje książkowe (Demokracja i peryferia Zdzisława Krasnodębskiego, prace Zygmunta Baumana), czy dokonania artystyczne (film Krzyż E. Stankiewicz, wystawa Postęp i higiena w Zachęcie, krytyka literacka K. Dunin). Tropiąc natomiast wyznaczniki polityki kulturalnej władz sprzed wyborów w roku 2015, ujawnia Wildstein całą sferę podmiotów wykluczonych z powodu podejrzeń o „reakcyjność” i sprzyjanie tradycyjnej kulturze. Podziw na każdym kroku budzi niezwykła przenikliwość analiz i rozległa erudycja, z jaką autor demaskuje źródła tego nadzwyczajnego zamętu pojęciowego i aksjologicznego, który cechuje mentalną transformację współczesnego świata, której jesteśmy nieuniknionym udziałowcem.

W Fetyszach wolności Wildstein, komentując eseistykę filozoficzną Ryszarda Legutki, podejmuje polemikę z liberalnymi koncepcjami wolności, kluczowej wartości, za pomocą której usiłuje się wyrazić ducha naszych czasów, oraz zastanawia się nad instytucjonalnymi możliwościami państwa w zakresie jej legitymizacji. Współczesne, bardzo ubogie rozumienie wolności konfrontuje autor z klasyczną myślą filozoficzną i teologiczną Zachodu, w której wolność nie jest traktowana jako wartość pryncypialna, ale nierozerwalnie powiązana z prawdą o istocie człowieczeństwa. Te rozważania dopełniają błyskotliwe refleksje o Kochanku Wielkiej Niedźwiedzicy” Sergiusza Piaseckiego, twórczości Williama Burroughsa oraz Normana Mailera jako literackich egzemplifikacjach, świadomych lub nie, poszukiwań radykalnej wolności.

Kluczowa dla całej książki część (Rewolucja i religia) przynosi obszerne studium poświęcone myśli Karola Marksa oraz interpretacjom Marksa, patronującym nie tylko komunistycznemu totalitaryzmowi, ale także wyrastającej z nich w sposób bezpośredni w czasach współczesnych, choć nie do końca uświadamiany, nowej ideologii dominującej w świecie zachodnim, której znamiennym, pokrewnym myśli Marksa dążeniem jest budowa na ziemi „królestwa wolności”, wyemancypowanego z religii oraz tradycyjnej kultury i moralności, w pewnym sensie skarykaturyzowanej postaci chrześcijańskiej eschatologii, sprowadzonej do wymiaru wyłącznie doczesnego. Wildstein w sposób zdecydowany rozprawia się z wszelkimi próbami, tak częstymi współcześnie, uwolnienia Marksa od odpowiedzialności zarówno za pierwszą, bolszewicką, jak i drugą, współczesną, postać rewolucji. Dopełnienie tych rozważań stanowi komentarz do bogatej filozoficznej spuścizny Leszka Kołakowskiego, w której autor znajduje uzasadnienie dla swojego odczytania marksizmu.

W części piątej (Miłość, seks, narcyzm) Wildstein przygląda się bliżej problemom demograficznym w naszej części świata i postrzega je jako pochodną postępu ekonomicznego i towarzyszącego mu kryzysu kulturowego, wyrażającego się w emancypacji od odpowiedzialności, kulcie hedonizmu z redukowaniem egzystencji do poziomu zabawy i pogoni za przyjemnością, w której spełnienie seksualne, oderwane od prokreacji, staje się szczytem ludzkich dążeń, pewnego rodzaju religią, służąc osłabianiu znaczenia małżeństwa i rodziny jako fundamentalnych form życia społecznego, zakorzenionych w tradycyjnej kulturze Europy. Autor zwraca także uwagę na negatywną rolę współczesnego państwa, które przejmując pewne funkcje rodziny, przyczynia się do naruszenia naturalnych więzi i zobowiązań wzajemnych w obrębie tej wspólnoty.

W ostatniej części książki (Polskie plemię) zebrał Wildstein dużą grupę tekstów poświęconych sprawom polskim, oglądanym zarówno z perspektywy wewnętrznej, jak i europejskiej, wpisanym w szeroko analizowany w całej książce kontekst kryzysu kulturowego naszych czasów i wpływów dominującej ideologii. Mamy tu zatem i spojrzenie na konflikt polskiego rządu z instytucjami europejskimi, mamy opis projektu Międzymorza, rozważania o doniosłym znaczeniu pojęcia narodowości, refleksje o patriotyzmie i nacjonalizmie, o różnych aspektach polskiej historii i tradycji, o kanonie lektur szkolnych. Całość dopełniają arcyciekawe szkice o twórczości Jana Polkowskiego, Antoniego Libery, Przemysława Dakowicza, Wojciecha Albińskiego, Andrzeja Wajdy i Bolesława Leśmiana oraz refleksje o fundamentalnym znaczeniu kultury dla formowania człowieka, ocalania jego tożsamości i tworzenia przeciwwagi dla obowiązującej postępowej doktryny.

Na koniec wypada podkreślić, że książka Wildsteina O kulturze i rewolucji to pozycja arcyważna dla identyfikacji uczestników najważniejszego sporu ideowego naszych czasów, w ramach którego ma miejsce tak dramatyczna konfrontacja dwóch kultur – kultury nowoczesnej, poddanej presji dominującej dziś lewicowo-liberalnej ideologii, kwestionującej porządek metafizyczny, jak i uzupełniające go prawa natury, z kulturą tradycyjną, której istotnym wyznacznikiem jest uznanie porządku metafizycznego jako właściwego punktu odniesienia, a przez to pewnego rodzaju pokora w rozpoznaniu i właściwym rozumieniu porządku naturalnego. Dzięki książce Wildsteina zdobywamy szansę właściwego rozpoznania terenu walki oraz jej uczestników, a także możliwość zajęcia właściwej pozycji, z zachowaniem świadomości, że w tej walce chodzi także o nasz los – los Polski.

Wiesław Kopeć