Aktualności

fot. Facebook / Jerzy Woźniakiewicz

27 października na Targach Książki w Krakowie odbył się panel pt. „Walka o słowo” dotyczący literatury ukraińskiej, działania rynku wydawniczego w warunkach wojennych, a także dostępności literatury ukraińskiej oraz książek w języku ukraińskim w Polsce. Wydarzenie zorganizowała Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie.

W dyskusji udział wzięli Olga Romaniuk – kierowniczka Biblioteki Publicznej im. Łesi Ukrainki w Kijowie, pisarka Mila Radchenko, Robert Kaźmierczak – Dyrektor Instytutu Książki ds. organizacyjnych i finansowych oraz Sylwia Błasiak – Dyrektorka biblioteki w Andrychowie. Spotkanie poprowadził Jerzy Woźniakiewicz, Dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie.

Podczas spotkania Dyrektor Robert Kaźmierczak opowiedział o działaniach, jakie Instytut Książki podjął w związku z wojną toczącą się w Ukrainie, które mają na celu sprawienie, aby przebywający w Polsce uchodźcy z Ukrainy mieli jak najswobodniejszy dostęp do literatury w swoim języku.

„W swoich magazynach mieliśmy około 1200 polskich książek przełożonych na język ukraiński w ramach programu translatorskiego, który prowadzimy od lat. To były pierwsze książki, które już w marcu i kwietniu mogliśmy przekazać do bibliotek wojewódzkich, a za ich pośrednictwem do bibliotek powiatowych, gminnych i miejskich w całym kraju” – rozpoczął Kaźmierczak.

Następnie opowiedział o kolejnych działaniach Instytutu, podejmowanych już na dużo większą skalę. We współpracy z Fundacją Metropolia Dzieci Instytut za pieniądze pozyskane od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego zakupił od pięciu ukraińskich wydawnictw łącznie 7000 książek dla dzieci i młodzieży, które następnie również zostały przekazane polskim bibliotekom.

„Mieliśmy dużo szczęścia, bo w czasie kiedy książki czekały na dalszy transport w magazynie we Lwowie 500 metrów od tego magazynu spadła bomba. Mogło więc zakończyć się tak, że te książki by do nas nie dojechały” – wspominał Kaźmierczak.

Kaźmierczak opowiedział także o największej z akcji Instytutu Książki skierowanych do ukraińskich dzieci. Polega ona na wydrukowaniu 80 000 egzemplarzy 16 książek dla najmłodszych dzieci, do których prawa bezpłatnie przekazali nam ukraińscy wydawcy. W tej chwili książki trafiają do bibliotek w całym kraju. Akcja objęta jest patronatem dwóch pierwszych dam – Oleny Zełenskiej i Agaty Kornhauser-Dudy.

„Chcemy zadbać o to, aby ukraińskie dzieci, które przyjechały do Polski w wieku kilku lat z jednej strony nie traciły kontaktu ze swoją kulturą, ale z drugiej strony miały okazję poznawać kulturę kraju, do którego przyjechały” – mówił Kaźmierczak.

Na dowód opowiedział o najnowszej odsłonie kampanii „Mała książka – wielki człowiek”, którą Instytut Książki prowadzi już od pięciu lat. Tegoroczna książka wydana w ramach programu po raz pierwszy została wydana w dwóch wersjach – polskiej oraz polsko-ukraińskiej. Książkę stworzoną na potrzeby naszej kampanii przez pisarza Wojciecha Widłaka i ilustratorkę Aleksandrę Krzanowską na język ukraiński przełożył Ostap Slyvynsky.

Robert Kaźmierczak podkreślił także ogromną rolę bibliotek w całym kraju, bez wsparcia których działania Instytutu Książki nie byłyby możliwe. Zdradził również, że Instytut Książki przygotowuje się na wzrost zainteresowania literaturą polską w Ukrainie, zacieśniając współpracę z ukraińskimi tłumaczami.

Pełny zapis spotkania jest dostępny poniżej (od 27 minuty):