Aktualności

materiały organizatora
27.02.2018

Konsulat Generalny RP w Toronto zachęca dzieci do czytania po polsku

"Czytam po polsku" to projekt rozpoczęty przez Konsulat Generalny RP w Toronto. Adresowany jest do dzieci, ma zachęcać do zainteresowania się językiem polskim i czytania polskich książek.

Konsulat rozpoczął projekt "Czytam po polsku", nawiązując do obchodzonego 21 lutego Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego, ustanowionego w 1999 roku przez UNESCO. Jak powiedziała PAP koordynująca projekt Jolanta Grzelczyk, w projekcie uwzględniono trzy grupy wiekowe dzieci: do lat 3, od 3 do 5 lat oraz dzieci w wieku do pierwszej klasy szkoły podstawowej. "Czytelnicze wyprawki" mają trafiać do dzieci do lat siedmiu, których duża i co roku rosnąca grupa odbiera w konsulacie swój pierwszy polski paszport, a także do uczniów pierwszych klas polskich szkół w okręgu konsularnym miasta Toronto. Zasięg terytorialny okręgu konsularnego Toronto obejmuje prowincje Ontario (oprócz Regionu Ottawa), Manitoba, Saskatchewan oraz terytorium Nunavut.

Ponad 1 mln osób w Kanadzie ma polskie korzenie, a Toronto i aglomeracja Toronto (GTA) to największe skupisko Polaków w Kanadzie.

Na "czytelnicze wyprawki" składają się m.in.: lista kilkudziesięciu polecanych lektur, informacje przygotowane przez kanadyjskich bibliotekarzy, jak znaleźć polskie książki w bibliotekach publicznych, zakładki do książek i egzemplarz "Lokomotywy i innych wesołych wierszyków dla dzieci" Juliana Tuwima z ilustracjami Jana Marcina Szancera.

Jak powiedziała Grzelczyk, lista polecanych książek składa się z współczesnych polskich tytułów oraz klasyki, szczególnie dla najmłodszych. "Wybieraliśmy książki wartościowe, z interesującą treścią, z ciekawymi ilustracjami. Są to propozycje do czytania wspólnego, rodziców i dzieci. To mają być książki inspirujące do dalszej rozmowy, takie, które dają pole do popisu dla wyobraźni" - podkreśliła. Książki mają też zachęcać do odkrywania ciekawostek języka polskiego, co jest szczególnie istotne dla dzieci żyjących na co dzień w środowisku angielskojęzycznym. "Stąd na liście np. książki Agnieszki Frączek, która jest językoznawcą, takie jak Trzeszczyki, czyli trzeszczące wierszyki, zachęcające do żonglerki językiem polskim. Oczywiście dzieci czytają te same książki, które czytają rówieśnicy angielskojęzyczni. Zachęcenie dziecka do czytania w innym języku niż angielski jest dużym wyzwaniem. Sądzimy, że kwestie językowe i humor z nich wynikający mogą stać się zachętą, tak jak chociażby specyfika wspomnianych trzeszczących głosek w języku polskim" - dodała Grzelczyk.

Lista książek została przygotowana z uwzględnieniem pozycji nagradzanych, recenzji publikowanych przez m.in. kwartalnik "Ryms", do którego autorzy projektu odsyłają też rodziców, a także propozycji specjalistów literatury dziecięcej, m.in. profesor Joanny Papuzińskiej czy profesora Grzegorza Leszczyńskiego. Rodzice zachęcani są też do przeglądania danych dostępnych w internecie, np. informacji Instytutu Książki poświęconych literaturze dziecięcej.

Jak podkreśliła Grzelczyk, książki polskich autorów dla dzieci są atrakcyjne, "można postawić je na równi z tutejszą klasyką książek dla dzieci". "Polscy autorzy są cenieni na świecie. By wymienić tylko niewielki fragment długiej listy: Iwona Chmielewska, której książki są tłumaczone na angielski. Książka Mapy Aleksandry i Daniela Mizielińskich - wielka opowieść rysunkowa - jest dostępna na całym świecie, w Tate Gallery jest pokazywana jako przykład książki artystycznej, znalazła się na liście sześciu najlepszych graficznie książek dla dzieci 2013 r. przygotowanej przez New York Times".

W "czytelniczej wyprawce" są też informacje o systemach bibliotek publicznych w Toronto i w Mississauga, jest też adres biblioteki w Saskatoon (Saskatchewan), która ma także bogaty księgozbiór w języku polskim. "Nasza akcja jest skierowana do dzieci, ale może uda się też zachęcić do czytania dorosłych. Jesteśmy w trakcie przygotowywania informacji o księgozbiorach dla dorosłych, bo taki element chcemy dołączyć w trakcie rozwoju projektu. W przyszłości chcielibyśmy też zachęcić do współpracy polskich bibliotekarzy i animatorów kultury" - powiedziała Grzelczyk.

Projekt Konsulatu Generalnego RP w Toronto jest pierwszą taką inicjatywą w Kanadzie. Podobny projekt był już realizowany w ub.r. w Londynie.

W Polsce do czytania dzieciom już od urodzenia zachęca kampania Instytutu Książki Mała książka - wielki człowiek. (PAP)